Nadszedł czas na mnie i post "przed i po" w moim wykonaniu. Jeżeli siedzicie w temacie na pewno wiecie, że to bardzo popularny i lubiany pośród czytelników rodzaj wpisów. Dlaczego?
Odpowiem na własnym przykładzie.
Sama bardzo lubię odwiedzać takie posty, ponieważ niesamowicie ciekawi mnie to ile moi ulubieni fotografowie, amatorzy których śledzę itp wkładają pracy w swoje zdjęcia. Ile dłubania w photoshopie kryje się pod danym ujęciem. Często nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić, że z pozoru "łatwe" zdjęcie ma za sobą trudną i żmudną obróbkę.
Temat przeróbki zdjęć bywa kontrowersyjny.
Właściwie dlaczego przerabiamy zdjęcia?
Przecież to oszustwo, w takim przypadku nie możemy mówić o talencie bo są to tylko wyuczone sztuczki, przecież każdy może przerobić zdjęcie.. Ile raz tak słyszeliście? A może sami tak uważacie?
Nie będę zmieniać Waszego zdania. Żyjemy po to by każdy umiał wykreować i wyrazić swoją własną opinię.
Ja też kiedyś nie byłam przychylna przeróbce!
Pewne rzeczy człowiek potrafi zrozumieć dopiero z czasem. Jeszcze nie tak dawno uważałam, że przeróbka to oszustwo i ingerencja w zdjęcie, która sprawia, że widzimy coś co nie ma wspólnego z rzeczywistością..
Dlaczego tak uważałam?
Stawiałam dosłownie pierwsze kroki w fotografii. Do tamtej pory nie miałam praktycznie żadnych inspiracji, nie znałam ciekawych artystów. Nie miałam rozeznania! Nie potrafiłam zauważyć jeszcze, jak obróbka graficzna kreuje własny, niepowtarzalny styl, urok.
Kiedy w głowie zaczynała tworzyć się już powoli jakaś burza, byłam wkurzona bo nie potrafiłam przerobić swoich zdjęć tak, jakbym sobie to wyobrażała, tak jak robią to moi ulubieni artyści.. Brak umiejętności i odpowiedniego programu graficznego.. Było to bardzoooo irytujące!
Na szczęście zmieniło się wiele kwestii. A przede wszystkim moje podejście. Dlaczego przerabiam zdjęcia? Postaram się Wam to wyjaśnić na przykładzie każdego kolażu.
*Nie znam się na obróbce! Wszystkie przykłady przeróbek to moje wyuczone samodzielnie z yt, amatorskie sposoby.
Na tym zdjęciu najważniejsza była obróbka RAW. W lightroomie uwydatniłam przepiękne niebo i zmieniłam kolor trawy. W photoshopie dodałam jedynie lekki retusz.
Dlaczego przerobiłam to zdjęcie? Głównie po to by nadać mu klimatu, tajemnicy. Nie mam nic przeciwko zwykłej zielonej trawce, ale na tym zdjeciu mnie ona nudziła. Uwydatnione niebo sprawia, że mimo zmiany kolorów trawy, widać, że zdjęcie zostało wykonane w ładnych okolicznościach natury :)
Fotoreportaż. Akcja. Dzieje się. Życzenia, uśmiechy, gesty, szybkie przemieszczanie się, dużo ruchu.
Często nie zdążysz przestawić ustawień, a gdy działasz na jednym z trybów PASM aparat wariuje i dobiera złe ustawienia. To normalne. I w takich przypadkach przychodzi na pomoc LR (lightroom).
Obróbka tego zdjęcia to tylko i wyłącznie LR - światło, kontrast, przezroczystość.
Plener ślubny, wyjątkowa chwila.
Potrzebny jest klimat. Dodatkowo trudne warunki świetlne podczas zdjęć, zachodzące słońce, las. Przeróbka konieczna, by uwydatnić Młodych, nadać charakteru. Zabawa światłem w LR i troszkę dziubania w PS. Głównie gradienty, wypełnienie kolorem.
W niektórych sesjach portretowych mam tak, że ingeruję w zdjęcie w dużym stopniu. Tak było w tym przypadku. Priorytetem było dla mnie niebo, które miało wtedy tak piękne kolory, że grzechem byłoby nie uwydatnić nieba. Trawka żółtawa, żeby dodać klimatu.Wszystko w LR + retusz w PS.
Być może pomyślicie, że prawie nie przerobione. A siedziałam nad nim bardzo długo. Obróbka LR to jedynie zabawa światłem, ale zabawa zaczyna się w PS. Widzicie tą pomiętą sukienkę? Była prasowana przed sesją, ale nie dało to 100% zadowolenia. Prasowałam ją w PS sporo czasu.
Dodatkowo zastosowałam moją ulubioną akcję o zmniejszonym kryciu.
Blenda to magiczne urządzenie, które posiadam, ale rzadko kiedy używam, ponieważ potrzebowałabym na każdej sesji asystenta. Dlatego w LR musiałam rozjaśnić zdjęcie by przywrócić twarzy świeżość. Dodatkowo ulubiona akcja w PS na wyższym kryciu i retusz.
Od razu lepiej - zdjęcie ma fajne ciepłe, głębokie kolory. Staje się bardziej wyraźne i klimatyczne. A na klimat stawiam zawsze!
Piękne okoliczności przyrody. Wydaje się, że nie ma co przerabiać. Dla nie jednej osoby nie ma, a dla mnie jest dużo. Nie lubię U SIEBIE wypłowiałych kolorów. Uwielbiam oglądać je u innych, ale gdy to ja rządzę w PS szaleje. Na tym zdjeciu podbiłam głównie kontrast. Dodatkowo ulubiony filtr i retusz. Patrząc z perspektywy czasu uważam, że mogłabym bardziej podbić kontrast.
Czasem zdjęcie aż prosi się aby wyciąć przeszkadzającą klatkę wentylacyjną :D
Czasem zdjęcie prosi się o to, by je wykadrować, bo nagle zauważysz, że w tle jest ohydna rynna. Pytanie dlaczego nie zauważyłam jej podczas zdjęć i nie zaoszczędziłam sobie roboty? Nie wiem dlaczego. Ale na szczęście co raz rzadziej mi się to zdarza! :)
Podstawowe wykresy w LR + retusz w PS.
Zdarza się, że masz sesję, którą planujesz od kilku miesięcy. Dojeżdżasz kilkadziesiąt kilometrów o 3 rano. Na miejscu przeszkadza Ci wiatr, modelka Ci marznie i masz ostre światło.
I co? Nie przerobisz zdjęcia z takiej sesji? Nie usuniesz prześwietlenia?
Uwierz mi, że jeżeli coś Ci w takim wypadku nie wyszło to przerobisz to zdjęcie :D
Jedynie LR.
Wspominałam o mojej ulubionej akcji/filtrze? Poszła w ruch zaraz po podstawowej i nieodłącznej przeróbce RAW. Lekko zmodyfikowana o kolory selektywne, akcja ta dała mi powyższy efekt. Uważam, że mega klimatycznie!
Bardzo długo nie mogłam się przekonać do LR. Razem ze zmianą aparatu przyszedł mus zmiany programu. Camera Raw nie obsługiwała modelu a łatwiej było ogarnąć LR.
Zakochałam się w tym programie. Na tym zdjęciu oprócz retuszu wszystko wykonałam w LR.
Zmieniłam kolorki, bo takie są dla mnie przyjemniejsze i lepiej komponują się z sukienką.
Bawiłam się tym zdjęciem przesuwając suwaki w jedną i drugą stronę. Kombinowanie zawsze jest fajne, bo zawsze stworzysz coś nowego dla Ciebie samego!
Małe-duże zmiany. Trochę przesuwania w LR i trochę dziubania w PS.
Może nie widać dużej zmiany, ale no sory.. Ja bym nie wybrała tych wypłowiałych kolorów po lewej :D
Mega super akcja, mega super dziewczyny, piękny zachód. A jak zachód to zdjęcia pod światło, czyli lekko utrudniona sprawa. Nie oddałabym Asi zdjęcia, na którym ma niebieską sukienkę, ledwo widać jej twarz i nie wiadomo jakie koleżanki mają miny! W takiej sytuacji przeróbka to podstawa.
Dużo światełka w LR, balans bieli i oczywiście ulubiona akcja w PS!
Mam nadzieję, że zauważyliście różnice!
No i super. Ja tez przerabiam każde zdjecie w mniejszym lub wiekszym stopniu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow! Piękne zdjęcia. Przerabiać też trzeba potrafić, ja też bym chciała tak umieć :)
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie dodawania surowych zdjęć gdziekolwiek, zawsze muszę je chociaż odrobinę przerobić. Dobra obróbka pozwala stworzyć doskonały klimat- na Twoich zdjęciach zdecydowanie takowy jest!
OdpowiedzUsuńBez obróbki zdjęcia same nie mają takiego klimatu ;-) Pięknie, oglądałam z wielkim podziwem Twoje zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńxoxo,
xiyavalentina.blogspot.com
Ostatnio również przekonałam soę do obróbki. Niestety jeszcze w tym temacie raczkuję, ale myślę, że to tylko kwestia czasu :) Zdradzisz swoją ulubioną akcję w PS? ;p
OdpowiedzUsuńja używam tylko PS ale chciałabym też posiadać LR :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze byłam na tak w przeróbce. Nie przerabiam w LR ani PS, ale bardzo bym chciała. Bardzo podobają mi się twoje zdjęcia i przeróbka świetna :D
OdpowiedzUsuńby-paolka.blogspot.com
Jest moc ! Naprawdę piękne zdjęcia, które niesamowicie cieszą oko. Czy akcje do PS, które używasz są darmowe ? Możesz polecić stronki lub podać nazwy ? :) co jakiś czas pobieram kilka - ale ani razu nie trafiłam na nic fajnego.
OdpowiedzUsuńwww.xavilove.com
Jest moc ! Naprawdę piękne zdjęcia, które niesamowicie cieszą oko. Czy akcje do PS, które używasz są darmowe ? Możesz polecić stronki lub podać nazwy ? :) co jakiś czas pobieram kilka - ale ani razu nie trafiłam na nic fajnego.
OdpowiedzUsuńwww.xavilove.com
Co to za magiczna akcja do PS :D?
OdpowiedzUsuńGenialny wpis. Bardzo fajnie czytało się opisy zdjęć. Nic dodać nic ująć. :) Możliwości aparatów są teraz tak wielkie, że 'głupi ajfon' zrobi świetne zdjęcie odzwierciedlające dany obraz. I właśnie po to mamy te swoje lustrzanki, te swoje programy, żeby po parunastu godzinach pokazać ludziom nasze głębsze spojrzenie na świat. :) Może i jest to przekłamanie rzeczywistości, ale jakże piękne! Fotografia nie powinna się różnić od malarstwa czy rysunku. To od twórcy zależy jak będzie wyglądał efekt końcowy. :) Wypracowują swój własny styl, który zachwyca i sprawia, że świat wydaje się jeszcze piękniejszy. Magia! :)
OdpowiedzUsuńA Twoje prace są na bardzo zacnym poziomie. Jestem bardzo ciekawa, co będzie wychodziło spod Twoich rąk za kilka lat. <3 Na bank coś cudownego.
Przeróbka zdjęć to czasochłonne zajęcie. Rzadko kiedy udaje mi się przysiąść do tego dłużej, przez co mam w tym bardzo małe doświadczenie. Jak dla mnie nie ma w tym nic złego! Przecież głównie bawimy się kolorami, światłem, a nie całkowitą zmianą zdjęcia... Nie robimy całkowitych zmian, jakich dokonują na przykład u modelek do czasopism. Widać różnicę "Przed" i "Po". Jak dla mnie Twoje przeróbki są świetne! Widać, że masz o tym pojęcie. Oby tak dalej ^^ Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńludziesamotni.blogspot.com
hmm, nie nazwałabym tego przeróbka zdjec, a raczej lekkim edytowaniem. jestem jak najbardziej za!
OdpowiedzUsuńobserwuje :*
http://ink-your-think.blogspot.com/2016/10/a-little-changes.html
Bardzo ciekawy post ! Przepiękne zdjęcia po edytowaniu. Szkoda że ja tak nie umiem :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie ma co marudzić tylko próbować i ćwiczyć!
OdpowiedzUsuńmagiczna akcja to mocno edytowana przeze mnie akcja, którą pobrałam niegdyś z deviantArt. :)
OdpowiedzUsuńNa początku używałam darmowych, pobranych z deviantArt. Teraz używam już tych stworzonych przeze mnie, lub te które kiedyś pobrałam, które edytowałam pod swój gust :)
OdpowiedzUsuńWarto się za nim porozglądać!
OdpowiedzUsuń